Forum NiMoM CzAsU Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dowcipy....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum NiMoM CzAsU Strona Główna » Humor Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dowcipy....
Autor Wiadomość
Arqadia
Admin



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: wraca Kozak?

Post
Co to jest 10000 kalorii?
- 5000 tiktaków.

Facet budzi się po kilkutygodniowym piciu, cały siny, zarośnięty idzie do łazienki, staje przed lustrem i zaczyna się sobie przyglądać intensywnie przy tym myśląc. Nagle słyszy z kuchni:
- Mietek zjesz śniadanie?
A facet wali się w łeb i mówi:
- Mietek!!!

W pewnym mieście grasował straszny smok. Mieszczanie nie mogli wytrzymać, więc udali się po pomoc do jednego z trzech rycerzy. Wielki Rycerzu - mówią - pomóż nam, smok gwałci dziewice, zabija mężczyzn, pożera dzieci i kobiety. Wielki rycerz na to - Dajcie mi miesiąc na ułożenie planu. Mieszczanie na to - Co ty człowieku, za miesiąc to smoka nas tu wszystkich wytłucze. I poszli do drugiego rycerza. Średni Rycerzu - pomóż etc. Ten chciał się znowu zastanawiać dwa miesiące więc poszli do trzeciego rycerza. Mały Rycerzu - pomóż etc. Na to Mały Rycerz łap za miecz, zakłada zbroję, objucza konia i już jest gotowy do drogi. Pytają więc mieszczanie. Jak to czcigodny Mały Rycerzu, Wielki Rycerz chciał się zastanawiać miesiąc, Średni Rycerz dwa miesiące, a Ty tak od razu?! Na to Mały Rycerz
- Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spier.....!

Jedzie rycerz na koniu i widzi księżniczkę. Myśli sobie: Podjadę do niej powoli to ona zapyta: dokąd tak powoli jedziesz rycerzu ja wtedy odpowiem: powoli, bo powoli ale może byśmy się popiep...?
Więc przejechał obok księżniczki powoli, ale księżniczka nie zwróciła na niego uwagi. Rycerz myśli: To ja teraz przejadę obok niej szybko, a ona zapyta: dokąd tak szybko jedziesz rycerzu? Ja wtedy odpowiem szybko, bo szybko ale może byśmy się popiep...?
Jak pomyślał tak zrobił. Niestety księżniczka znów nie zwróciła na niego uwagi. Zdesperowany rycerz pomyślał: wobec tego przemaluję swojego konia na zielono i przejadę obok księżniczki, wtedy ona zapyta: skąd rycerzu masz zielonego konia? Ja wtedy odpowiem: zielony, bo zielony ale może byśmy się popiep...?
I znów jak pomyślał tak też uczynił. Przejeżdża rycerz na zielonym koniu obok księżniczki, a księżniczka się pyta:
- Rycerzu a może byśmy się popiep...?
- Popiep... bo popiep... ale skąd ja mam zielonego konia?


Post został pochwalony 0 razy
Pon 20:46, 10 Wrz 2007 Zobacz profil autora
JesusSon
Admin



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: dev/null
Płeć: Mężczyzna

Post
Poszedł ksiądz na targ kupić coś do jedzenia, bo
parafii wizytację biskupa i biskup miał zostać na kolację.
Podszedł do gościa z rybami i mówi:
- O jaka piękna, duża ryba!
Sprzedawca na to:
- Pięknego skurwiela złapałem - co?
Ksiądz się obruszył:
- Panie, ja wszystko rozumiem. Piękna duża ryba, ale żeby zaraz
przy księdzu takie epitety. Wstyd!
Sprzedawca wyjaśnia:
miał mieć w- Ale proszę księdza - skurwiel to jest nazwa tej ryby, tak samo
jak płotka, okoń czy pstrąg.
- Aaaa, no to w porządku. Poproszę tego skurwiela. Przygotuję go
na kolację z biskupem.
Przychodzi ksiądz na parafię, pokazuje rybę siostrze zakonnej.
Zakonnica:
- O jaka piękna, duża ryba.
A ksiądz na to:
- Ładnego skurwiela kupiłem, co?
Zakonnica:
- Ale co ksiądz - takie słownictwo?
A ksiądz wyjaśnia, że ta ryba nazywa się skurwiel - tak jak inne
węgorz czy szczupak.
- Aaaa, to rozumiem.
Ksiądz polecił zakonnicy żeby ta przygotowała skurwiela na
kolację z biskupem. Stoi zakonnica w kuchni, skrobie rybę a tu
wchodzi kucharka.
- O jaka piękna, duża ryba - mówi kucharka.
Siostra na to:
- Piękny skurwiel - prawda?
- Ależ co siostra? Nie poznaję! - oburza się kucharka.
- A siostra to nie wie, że ta ryba nazywa się skurwiel - tak jak
inne nazywają się karp czy lin.
Siostra kazała przygotować skurwiela na kolację z biskupem.
Wieczorem przyjeżdża Biskup - siada przy stole z księdzem i
zakonnicą.
Kucharka wnosi główne danie - rybę.
Ksiądz biskup:
- Jaka piękna, duża ryba!
Na to proboszcz:
- To ja skurwiela znalazłem i kupiłem.
Odzywa się zakonnica:
- A ja tego skurwiela skrobałam.
Na to włącza się kucharka:
- A ja skurwiela usmażyłam i przyrządziłam.
Ksiądz biskup uśmiechnął się, wyjął z torby litr wódki i mówi:
- u, widzę, że tu sami swoi

Idealny mąż to taki który, zastając żonę baraszkującą w łóżku z
kochankiem, powie:
- Wy dokończcie, a ja idę zaparzyć kawę.
Idealny kochanek to taki, który w tej sytuacji potrafi dokończyć.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:36, 13 Wrz 2007 Zobacz profil autora
JesusSon
Admin



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: dev/null
Płeć: Mężczyzna

Post
Wódz Indian zwołał naradę i mówi:
- Zbudujmy rakietę nuklearną!
- A gdzie ją wystrzelimy? - pytają Indianie.
- Na Erewan! - odparł wódz.
- A dlaczego na Erewan?
- Bo to jedyne miasto jakie znam!
Indianie ścięli więc wielką sekwoję, wydrążyli ją w środku, napełnili prochem, przytwierdzili lont, napisali na niej "Na Erewan" i odpalili. Rakietę rozsadziło, a Indian porozrzucało w promieniu kilkunastu metrów. Wódz wstaje, otrzepuje się i mówi:
- O ja pierdolę! Wyobrażacie sobie co się teraz dzieje w Erewanie?!


Q: Dlaczego w Kalifornii są trzęsienia ziemi, a w Polsce LPR?
A: Kalifornijczycy pierwsi wybierali.


Wchodzi Australijczyk do domu, pod pacha niesie owcę. Wchodzi do sypialni żony i mówi:
- Widzisz, to jest ta koza, z którą uprawiam seks, jak ty nie chcesz.
Na to żona:
- Ty głupcze. Może nie zauważyłeś, ale to co masz pod pachą, to nie koza tylko owca.
Na to mąż:
- Może nie zauważyłaś, ale ja mówiłem do owcy.


Z pamiętnika amerykańskiego żołnierza na manewrach NATO w Polsce:
Poniedziałek - piję z polakami.
Wtorek - umieram.
Środa - znów piję z polakami.
Czwartek - żałuję że nie umarłem we wtorek.


Wchodzi Eskimos do baru:
Barman: Co podać?
Eskimos: Whisky.
Barman: Z lodem?
Eskimos: A przyjebać ci?


Co robią Kaczyńscy na korcie tenisowym?
Grają w siatkówkę.


Zmarło się blondynce, a że śmierć nastąpiła nagle, należało zrobić sekcję zwłok. Rutynowe czynności nie dały odpowiedzi co było przyczyną zgonu, więc postanowiono otworzyć czaszkę. Ku swemu wielkiemu zaskoczeniu lekarze nie znaleźli wewnątrz mózgu, tylko coś co bardzo przypominało cieniutką nitkę, która biegła w poprzek głowy. Przypadek był niezwykle nietypowy, więc zwołano konsylium z udziałem najwybitniejszych lekarzy i profesorów. Niestety żaden z nich nie umiał powiedzieć skąd się ta nitka wzięła ani do czego mogła ona służyć. W końcu postanowiono, że aby dowiedzieć się czegoś na ten temat, trzeba pobrać do badania z tej nitki wycinek. Przecięto więc nitkę i nagle odpadły uszy.


Jedzie Arab przez pustynię z żoną do lekarza. Arab na wielbłądzie, żona 50 metrów za nim na piechotę. Jadą tak już 3 dni i w pewnym momencie Arab nagle staje, odwraca się i pyta zony:
- Masz czarny mazak?
- Nie...
- To śmigaj do domu po mazak!
Po sześciu dniach zmizerniała żona powraca do swego męża, który ją pyta:
- Masz?
- Mam, mam...
- A biały masz?
- Nie, nie mam...
- To jazda po biały mazak!
Znów mija sześć dni, żona wraca.
- Masz?
- Mam, mam...
- To narysuj mi na plecach szachownicę.
- ?!
- Noo!
Mija chwila, Arab się pyta żony:
- Narysowałaś już?
- Tak, narysowałam...
- Proporcjonalna, dokładna?
- No pewnie...
- To podrap mnie w A4.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 17:45, 17 Wrz 2007 Zobacz profil autora
Arqadia
Admin



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: wraca Kozak?

Post
W Iraku żołnierz amerykański i polski dyskutują sobie po służbie"
Amerykanin:
- Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Jonny Cash and Bob Hope too!
Na co Polak:
- We have Kaczyński and... no wonder, no cash and no hope...


Post został pochwalony 0 razy
Czw 19:12, 20 Wrz 2007 Zobacz profil autora
natalia




Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

Płeć: Kobieta

Post
Humor z zeszytow szkolnych:

Cheops był to największy piramider.

Faraonowi wmurowano do grobowca jego najlepszą żonę. Wmurowano mu ją na żywca.

Hektor uciekał nie ze strachu, tylko z trwogi o własne życie.

Joanna d'Arc była jedyną dziewicą we Francji, za co też poniosła karę.

Karol Wielki był człowiekiem sprawiedliwym i nakazał, by ludzie byli sądzeni zanim się ich zabije.

Kazimierz Wielki powiększył terytorium Polski 2,5 raza, a ludność aż trzykrotnie.

Kazimierz Wielki, choć bardzo się starał nie mógł mieć dzieci, niestety.

Kopernik to człowiek bardzo wykształcony, był astronomem, lekarzem, biskupem i policjantem.

Krasicki zawsze wesoły i uśmiechnięty zmarł w roku 1801.

Kolumb zobaczył u nagich Indian wisiorki ze szczerego złota.

Kupcy węgierscy rozkładali na straganach swoje interesy i oglądali w jakim są stanie.

Krzyżacy mordowali, palili, i gwałcili starców, kobiety i dzieci.

Na obrazie Matejki mistrz krzyżacki staje dęba na koniu

Łokietek został ukoronowany w r. 1320. Łokietek była to też dawna miara człowieka

Maria Antonina rozłożyła się u granic Śląska, a Fryderyk uderzył w samo sedno.

Papieże zawsze mieszkali w Rzymie. Z ojca na syna żyli w celibacie. Pierwszy papież nazywał się Romulus.

Rycerz średniowieczny składał się z głowy, zbroi i konia, który stawał na każde zawołanie.

Sobieski kochał Marysieńkę, ale ciągnęło go do Turków.

Po bitwie na polu grunwaldzkim zostało więcej nieboszczyków niż przyszło.

Te fraszki można czytać z przodu i z tyłu. Z przodu pochwalą kobiety, a gdy się je czyta z tyłu, to kobiety są zhańbione.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 20:00, 21 Wrz 2007 Zobacz profil autora
natalia




Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

Płeć: Kobieta

Post
<birdy> czaisz akcję?
<birdy> jadę ostatnio autobusem.
<birdy> miejsca zajęte, jakaś starsza kobitka stoi
<birdy> jakiś dwumetrowy paker się poczuł, podszedł do niej i ją pod boczek prowadzi do siedzienia
<birdy> "babcia se pierdolnie"


o ja pierdolę...WesolyWesoly


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:22, 04 Paź 2007 Zobacz profil autora
natalia




Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

Płeć: Kobieta

Post
<seth> przetłumaczysz mi tekst?
<Phaet> ok wal
<seth> "ty pierdolony chuju z tą swoją pierdoloną bandą pojebów"
<Phaet> to będzie tak...
<Phaet> "Szanowny marszałku, wysoka izbo"
<seth> lol chodziło mi na angielski Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:25, 04 Paź 2007 Zobacz profil autora
Arqadia
Admin



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: wraca Kozak?

Post
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:43, 04 Paź 2007 Zobacz profil autora
natalia




Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

Płeć: Kobieta

Post
<ozii> moj kot imprezowal wczoraj lepiej ode mnie...
<ozii> nie dosc ze dopiero wrocil do domu
<ozii> to teraz spojrzalem na niego a on siedzi pod choinka i rzyga...


haha;)


Post został pochwalony 0 razy
Pią 17:30, 19 Paź 2007 Zobacz profil autora
JesusSon
Admin



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: dev/null
Płeć: Mężczyzna

Post
Wchodzi facet do apteki i cichutkim głosem mówi:
- Nerwosol poproszę...
- Co proszę?
- NERWOSOL KURWA!!!


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:54, 20 Paź 2007 Zobacz profil autora
JesusSon
Admin



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: dev/null
Płeć: Mężczyzna

Post
Nauczycielka pyta dzieci:
- Jakie warzywo sprawia, że oczy łzawią?
- Rzepa, proszę pani! - wyrywa się z odpowiedzią Jaś.
- Nie Jasiu, zapewne miałeś na myśli cebulę.
- Nie, proszę pani! Pani po prostu nigdy nie oberwała rzepą po jajach.


Urodziło się genialne dziecko. Miało zaledwie miesiąc, gdy zaczęło krzyczeć:
- Będę profesorem, będę profesorem!
Lekarze postanowili wyciąć dziecku połowę mózgu. Po operacji dziecko budzi się i krzyczy:
- Będę magistrem, będę magistrem!
Lekarze postanowili wyciąć dziecku drugą połowę mózgu. Po operacji dziecko budzi się i mówi:
- Dzień Dobry Policja - Dokumencki poproszę.


Samolotem lecą: Polak, Rusek, Amerykanin i Murzyn z Afryki. Nagle zepsuł się jeden z silników i samolot zaczyna tracić na wysokości. Wszyscy wiedzą, że aby samolot dotarł do lotniska, trzeba wyrzucić zbędny ładunek. Amerykanin krzyczy:
- Murzyna! Wyrzucić Murzyna!!
Rusek:
- Ech, wy rasiści! Dlaczego niby Murzyna? Zaraz każdemu zadam pytanie. Ten, kto nie odpowie - wyskakuje.
Rusek pyta Amerykanina:
- Jaki jest najpopularniejszy film Spielberga?
- "Indiana Jones" - odpowiada Amerykanin.
- Dobrze - mówi Rusek i zwraca się do Polaka: - Ile widzów go obejrzało?
- Sto milionów! - odpowiada Polak.
- Dobrze - mówi Rusek i zwraca się do Murzyna: - A ty wymień ich nazwiska!


Bezrobotny rozmawia z bezrobotnym:
- Co u ciebie słychać?
- Wczoraj podczas porodu zmarła moja żona...
- Moje kondolencje! A co z dzieckiem?
- Zmarło dzisiaj rano...
- To tragedia! Ale dlaczego jesteś taki wesoły?
- Bo becikowe dostałem!


Diabeł złapał Polaka, Ruska, Niemca i wskazując na hotel, mówi:
- Ten z was, który zamieszka w tym hotelu, dostanie ode mnie kupę forsy. Jest tylko jeden problem: w hotelu mieszka duch Zielone Oczko.
- To żaden problem! - powiedział Niemiec i wszedł do środka.
Po chwili Niemiec widzi przed sobą obrzydliwe monstrum.
- Cześć, jestem duch Zielone Oczko!
Niemiec wyskoczył z hotelu przerażony, a po chwili do środka wszedł Rusek. Gdy tylko zobaczył monstrum, które powiedziało: "Cześć, jestem duch Zielone Oczko!", natychmiast wyskoczył przestraszony. Po chwili do środka wchodzi Polak i widzi przed sobą monstrum.
- Cześć, jestem duch Zielone Oczko!
Polak:
- A dorobić ci fioletowe?


Zły duch uwięził Ruska, Polaka i Niemca na rok w zamkniętym lochu. Przedtem jednak obiecał każdemu, że spełni po jednym życzeniu.
- Chcę trzysta skrzynek wódki! - mówi Rusek.
- Chcę dwadzieścia najpiękniejszych kobiet świata! - mówi Polak.
- A ja chcę tysiąc kartonów papierosów! - mówi Niemiec.
Po roku duch zagląda do celi każdego z więźniów. Rusek jest taki pijany, że nie może wstać z podłogi. Zły duch idzie do celi Polaka i pyta:
- Jak było?
- Rewelacyjnie! Ale nie spojrzę już na żadną kobietę.
Zaraz potem duch pyta Niemca:
- No i jak ci się żyje?
Niemiec wyłazi zza tysiąca kartonów papierosów i pyta:
- Czy mogę dostać zapałki?


Post został pochwalony 0 razy
Wto 10:39, 06 Lis 2007 Zobacz profil autora
JesusSon
Admin



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: dev/null
Płeć: Mężczyzna

Post
W pewnym mieście grasował straszny smok. Mieszczanie nie mogli wytrzymać, więc udali się po pomoc do jednego z trzech rycerzy. Wielki Rycerzu - mówią - pomóż nam, smok gwałci dziewice, zabija mężczyzn, pożera dzieci i kobiety.
Wielki rycerz na to - Dajcie mi miesiąc na ułożenie planu.
Mieszczanie na to - Co ty człowieku, za miesiąc to smoka nas tu wszystkich wytłucze. I poszli do drugiego rycerza.
Średni Rycerzu - pomóż etc.
Ten chciał się znowu zastanawiać dwa miesiące więc poszli do trzeciego rycerza.
Mały Rycerzu - pomóż etc.
Na to Mały Rycerz łap za miecz, zakłada zbroję, objucza konia i już jest gotowy do drogi.
Pytają więc mieszczanie. Jak to czcigodny Mały Rycerzu, Wielki Rycerz chciał się zastanawiać miesiąc, Średni Rycerz dwa miesiące, a Ty tak od razu?! Na to Mały Rycerz.
- Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spier....ać


Przychodzi facet do sklepu zoologicznego w Moskwie z niedźwiedziem brunatnym na smyczy i krzyczy na cały głos:
- Gdzie jest ten skur...syn co dwa lata temu sprzedał mi chomika?!


Przychodzi starszy gościo do lekarza i mówi:
- Panie doktorze. Jestem wprawdzie trochę podstarzały, ale chciałbym jeszcze mieć dziecko.
Lekarz na to:
- To nic dziwnego, zdarzały się już takie przypadki, ale żeby być pewnym musimy zbadać pana nasienie. Proszę tu jest słoiczek (podaje mu małego Twist-off''a), pójdzie pan za ten parawan i zrobi co trzeba.
Dziadek wybrał się za parawan. Po chwili słychać ciche pojękiwania, z czasem zmieniające się w w jakieś niesamowite odgłosy wysiłku, parawan zaczyna się niebezpiecznie chwiać. Nagle wszystko cichnie. Gościo wychodzi z za parawanu. Wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy. Mówi:
- Panie doktorze. Próbowałem prawa ręką, próbowałem lewa ręką i za cholerę nie mogę odkręcić tego słoika.


Przychodzi policjant do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, mam straszny problem, od trzech tygodni mam migrenę.
A na to lekarz:
- Niech pan nie przesadza. Migrenę to może mięć profesor, nauczyciel, artysta. Słowem - człowiek myślący. A panu to po prostu łeb napier..la.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 15:57, 17 Lis 2007 Zobacz profil autora
Marcel




Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/666

Płeć: Mężczyzna

Post
Płynie ślepy i jednoręki łódką przez Atlantyk. Jednoręki wiosłuje jak może, ale przyszła fala i porwała mu wiosło.
- No to, k..., zesmy dopłyneli!
Ślepy wysiadł.


Post został pochwalony 1 raz
Wto 21:42, 27 Lis 2007 Zobacz profil autora
JesusSon
Admin



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: dev/null
Płeć: Mężczyzna

Post
1.. Nie myśl ! A jeżeli już pomyślałeś to
2.. Nie mów ! Ale jeżeli już powiedziałeś to
3.. Nie pisz ! Jeżeli już napisałeś to
4.. Nie podpisuj ! A jak podpisałeś, no to się k.... potem nie dziw.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:26, 28 Lis 2007 Zobacz profil autora
JesusSon
Admin



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666
Skąd: dev/null
Płeć: Mężczyzna

Post
Rozsypała się sól - będzie kłótnia.
Rozsypał się cukier - na zgodę.
Rozsypała się kokaina - będą wizje.
Upadł widelec - ktoś przyjdzie.
Upadło mydło - oczekuj nieoczekiwanego.
Jaskółki nisko latają - będzie deszcz.
Krowy nisko latają - rozsypała się kokaina.
Pękło lustro - będzie nieszczęście.
Pękł rozporek - będzie wstyd. Mniejszy lub większy...
Pękła prezerwatywa - lepiej, żeby pękło lustro.
Swędzi nos - będzie pijaństwo.
Swędzi dupa - mydło upadło...


Wróżka mówi do klientki:
- Mąż panią zdradza.
- Chyba musiała pani odwrotnie rozłożyć karty.


Kubuś Puchatek, jak to prawdziwy niedźwiedź, zapadał na zimę w sen zimowy ssąc łapę. Prosiaczek, jak to prawdziwa świnia, bezwstydnie to wykorzystywał.


Dwóch kosmitów wylądowało na ziemi. Ciemna noc pustkowie idą. Dochodzą do zamkniętej stacji benzynowej. Podchodzą do dystrybutora. Jeden z nich mówi:
- Dzień dobry my jesteśmy kosmici, przylecieliśmy tu w pokojowych zamiarach chcemy tylko porozmawiać.
Dystrybutor milczy. Tak trzy razy. W końcu jeden z nich nie wytrzymał i mówi:
- Chyba mu przywalę z lasera.
Na to drugi:
- Nie rób tego, to jakiś kozak. Więc jeszcze raz próbują a dystrybutor ciągle milczy. Więc ten jeden wyciąga laser, strzela, stacja wylatuje w powietrze. Wstają pół kilometra dalej otrzepując się z kurzu. Jeden drugiego pyta:
- Ty skąd wiedziałeś że to kozak? Jak byś się okręcił 2 razy dokoła swoim penisem a następnie wsadził go sobie w ucho też byłbyś kozak.


Chuck Norris masturbuje się wyłącznie przy własnych zdjęciach.


Szefowie największych banków zorganizowali mistrzostwa świata we włamywaniu się do sejfu. Zasada była taka:
Reprezentacja kraju ma minutę na włamanie się do sejfu przy zgaszonym świetle. Po minucie zapala się światło, co jest równoznaczne z przegraną.
Pierwsi wystartowali Niemcy... mija minuta - nie udało się.
Następnie startują Hiszpanie... ta sama sytuacja.
Potem Kolejni Holendrzy, Szwedzi, Portugalczycy... nie udaje się nikomu.
W końcu startują Polacy... Po minucie pan wciska przycisk, ale światło się nie zapala. Jeden Polak do drugiego:
- Rychu mamy tyle kasy, na ch** ci jeszcze ta żarówka?


Na lekcji Plastyki dzieci rysują sporty zimowe podchodzi pani do Jasia i pyta
-Jasiu czemu nic nie narysowałeś
-Nieprawda narysowałem Małysza
-A gdzie on jest
-Poleciał


Post został pochwalony 0 razy
Czw 18:25, 29 Lis 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum NiMoM CzAsU Strona Główna » Humor Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin